Bliźniacy Winklevoss, Cameron i Tyler, przekazali 2 miliony dolarów w Bitcoinie (BTC) na kampanię prezydencką byłego prezydenta Donalda Trumpa w 2024 roku, szokując społeczności kryptowalutowe i polityczne.
Bliźniacy Winklevoss od dawna są zwolennikami kryptowalut, co widać po ich wczesnym zaangażowaniu w Facebooka i późniejszym sukcesie jako inwestorów w Bitcoinie. W oświadczeniu wydanym przez kampanię Trumpa, która upubliczniła darowiznę, podkreślono poparcie bliźniaków dla polityki gospodarczej Trumpa i jego stanowiska w sprawie innowacji cyfrowych.
Poparcie dla Polityki Gospodarczej Trumpa
Darowizna od bliźniaków Winklevoss jest interpretowana jako poparcie dla polityki gospodarczej Trumpa, która silnie podkreśla deregulację i promowanie innowacji technologicznych. Bitcoin w ostatnim czasie znacznie się wahał, a znaczące poparcie może znacznie wpłynąć na nastroje na rynku.
Poprzez publiczne poparcie dla Trumpa przy pomocy darowizny w Bitcoinie, bliźniacy Winklevoss mogą stanowić przykład dla innych bogatych osób i organizacji, umacniając pozycję Bitcoina jako uznanego narzędzia finansowego w sferze politycznej.
Reakcje Społeczności Kryptowalutowej
Zwolennicy kryptowalut pochwalili bliźniaków Winklevoss za ich odważną decyzję na portalach społecznościowych, takich jak Reddit i X, spekulując, że może to otworzyć drzwi do głębszej integracji aktywów cyfrowych w finansowaniu kampanii i zbiórkach politycznych. Gdy polityka i kryptowaluty się zderzają, pojawia się wiele kwestii regulacyjnych, a jedna znana darowizna może przyciągnąć większą uwagę regulatorów.
Przeciwnicy twierdzą, że darowizna zachęci rząd do wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących politycznych darowizn dokonywanych za pomocą kryptowalut, hamując rozwój sektora. Na swoim koncie na X, bliźniacy Winklevoss zapewnili, że Trump jest pro-Bitcoin i pro-kryptowaluty, a ludzie nie powinni być wprowadzani w błąd, wierząc inaczej.
Wpływ na Polityków
Darowizna może wpłynąć na opinie ustawodawców w sprawie kryptowalut. Wyraźne ramy regulacyjne, które równoważą innowacje i ochronę konsumentów, mogą stać się bardziej istotne, gdy polityczne osobistości i kampanie będą coraz częściej używać walut cyfrowych do swoich działań kampanijnych.
Oskarżenia Bliźniaków Winklevoss wobec Administracji Bidena
W swoim najnowszym oświadczeniu, bliźniacy Winklevoss oskarżyli obecną administrację o prowadzenie wojny z branżą bankową i rządem Stanów Zjednoczonych. Oskarżyli również Bidena o wykorzystanie systemu finansowego kraju przeciwko sektorowi kryptowalut.
Bliźniacy twierdzili, że administracja używa polityki legislacyjnej stworzonej za czasów Obamy, zwanej Operacją Choke Point, aby uciskać branżę kryptowalut. Raport wskazuje, że Biden odegrał ważną rolę w wprowadzeniu polityki Operacji Choke Point, będąc wiceprezydentem pod rządami Baracka Obamy.
Przestarzałe Przepisy SEC
Bliźniacy Winklevoss byli bardzo wyraźni w kwestii niepowodzenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w ustanowieniu solidnych wytycznych regulacyjnych dla branży. Oskarżyli również SEC o trzymanie się starych przepisów, które są uważane za przestarzałe i ciągle utrudniają rozwój i wykorzystanie aktywów kryptowalutowych. Nie potwierdzono jeszcze, czy przekazane środki zostały wysłane.
Przyszłość Trumpa i Kryptowalut
Określony limit darowizn na rzecz kandydatów politycznych jest znacznie niższy niż kwota przekazana przez bliźniaków Winklevoss. Środki miały być przekazane do Political Action Committees (PACs), komitetu odpowiedzialnego za kampanię prezydencką Trumpa. PACs zatem są wyłączone z polityki ograniczania darowizn na kampanię.
Oczekuje się również, że będą działać niezależnie od działań kampanii swojego kandydata. Wcześniejsze komentarze na temat kryptowalut przez Donalda Trumpa, który jest również najpopularniejszym kandydatem w nadchodzących wyborach w listopadzie, zaczęły się pojawiać. W jednym z tych komentarzy, Trump został cytowany w lipcu 2019 roku, mówiąc, że nie jest fanem Bitcoina ani żadnej innej kryptowaluty.
To wcześniejsze oświadczenie całkowicie przeczy jego oświadczeniu z maja 2024 roku, kiedy zgodził się przyjmować Bitcoiny i inne kryptowaluty jako darowizny na kampanię. Swoje najnowsze stanowisko ogłosił podczas jednej z kolacji w swoim prywatnym ośrodku Mar-a-Lago z posiadaczami NFT tematycznych Trumpa.
Po przyjęciu Bitcoina, rozpoczęły się analizy dotyczące implikacji takiego posunięcia. W swojej ocenie Standard Chartered stwierdził, że to posunięcie będzie mu sprzyjać w dłuższej perspektywie. Tymczasem Trump wielokrotnie publicznie wypowiadał się pro-kryptowalutowo po ogłoszeniu w Mar-a-Lago.