Grupa Bernstein obserwuje stały wzrost adopcji Bitcoina wśród klientów instytucjonalnych w burzliwym rynku kryptowalut.
Gdy Bitcoin i Ethereum spadają dalej, inwestorzy pospiesznie opuszczają ryzykowne aktywa. Krach na rynku wywołany nadchodzącą globalną recesją zwrócił uwagę ekspertów na ocenę kondycji całego rynku kryptowalut.
5 sierpnia zespół Bernsteina prognozował, że czynniki makroekonomiczne i polityczne będą decydować o dalszym kierunku Bitcoina. Bernstein przewidywał, że wynik makroekonomiczny i polityczny wpłynie na wyniki rynkowe Bitcoina i innych aktywów kryptograficznych w obliczu presji spadkowej.
Rynek kryptowalut reaguje na czynniki makroekonomiczne
Analityk uważał, że kryptowaluty są bezpośrednio powiązane z czynnikami zewnętrznymi, takimi jak gospodarka i polityka. Oznacza to, że wszelkie zmiany w czynnikach makroekonomicznych powodują reakcję rynku kryptowalut.
Zespół Bernsteina zauważył, że BTC spadł o prawie 20%, osiągając najniższy poziom 49 200 dolarów. We wtorek, podczas porannych godzin azjatyckich, BTC wykazywał oznaki odzyskiwania, handlując na poziomie 55 700 dolarów, co stanowi wzrost o 7,87% w ciągu dnia.
Analityk zauważył, że turbulencje na rynku były napędzane przez obawy na rynku akcji i globalne niepokoje gospodarcze, a nie kwestie związane z kryptowalutami. Ponieważ BTC pozostaje odporny na ostatnie zawirowania rynkowe, Bernstein pozostaje optymistyczny, że Bitcoin odzyska siły w dłuższej perspektywie.
Z ich analizy zespół Bernsteina zauważył, że krach na rynku nie wpłynął na adopcję Bitcoina wśród klientów instytucjonalnych. Bernstein zauważył, że fundusze ETF związane z Bitcoinem i zatwierdzenia bankowe pozostają na właściwym torze mimo burzliwego rynku.
Największy spadek Bitcoina nastąpił kilka dni po tym, jak kandydat Republikanów, Donald Trump, obiecał uczynić kryptowaluty strategicznym aktywem. Obietnice Trumpa odnowiły zaufanie inwestorów i zwiększyły ich apetyt na zyski z rynku kryptowalut.
Od tego czasu BTC odnotował znaczący spadek, spadając o 30% od swojego szczytu do najniższego punktu. Z analizy wahań cen, zespół Bernsteina doszedł do wniosku, że wynik wyborów prezydenckich zdecyduje o wynikach rynku kryptowalut. Oznacza to, że hossa może się odrodzić, jeśli kandydat pro-krypto wygra wybory.
Czy wybory w USA wpłyną na rynek kryptowalut?
Z prognoz rynkowych wynika, że szanse Donalda Trumpa na zwycięstwo są wyższe niż przewidywanego kandydata Demokratów, Kamali Harris, eksperci przewidują, że wybory wpłyną na rynek kryptowalut.
Jednak w nowym sondażu MSNBS szanse Kamali i Trumpa na zwycięstwo się wyrównały. Sondaż pokazuje, że szanse Trumpa na wygraną wynoszą 50, podczas gdy jego konkurentka Kamala osiągnęła 49.
Prognoza pokazuje, że gdyby wybory odbyły się dziś, Kamala otrzymałaby 81 głosów od Afroamerykanów, podczas gdy Trump zdobyłby 18. Eksperci twierdzili, że zmniejszająca się różnica między Trumpem a Harris również przyczyniła się do krachu na rynku kryptowalut.
W związku z tym grupa Bernstein uważa, że wybory 5 listopada są krótkoterminowym katalizatorem dla przemysłu kryptowalutowego. Analityk opisuje BTC jako „handel Trumpa” z możliwością skierowania rynku kryptowalut w kierunku sprzyjającym byłemu prezydentowi USA i innym kandydatom pro-krypto.
Bernstein przewiduje odbicie rynku akcji i kryptowalut
Pomimo niestabilnego rynku kryptowalut, Bernstein zauważył, że klienci instytucjonalni pozostali aktywni, a napływy do ETF-ów związanych z Bitcoinem przekroczyły 17 miliardów dolarów. Wraz z uzyskaniem przez instytucje finansowe zatwierdzenia regulacyjnego dla ETF-ów na Bitcoina i Ethera, Bernstein przewiduje więcej zatwierdzeń w sektorze bankowym między Q3 a Q4.
Analityk prognozuje, że w nadchodzących dniach dostępnych będzie więcej dróg do alokacji aktywów w Bitcoina. Jednak zespół Bernsteina przewiduje, że rynek kryptowalut utrzyma się w wąskim przedziale aż do wyborów w USA, które zaplanowano na listopad.
Na podstawie danych i analiz, inwestorzy poszukujący ekspozycji na handel Trumpa powinni rozważyć wprowadzenie Bitcoina i innych aktywów związanych z BTC do swoich portfeli przed wyborami.
Handel Trumpa odnosi się do oczekiwań inwestorów i biznesmenów, jeśli były prezydent USA powróci do Białego Domu na drugą kadencję. Amerykanie oczekują, że przywództwo Trumpa wprowadzi niskie podatki, mniejsze wymagania regulacyjne i wyższe cła, co przyczyni się do wzrostu gospodarki USA i poprawy jej globalnej konkurencyjności.
W swojej poprzedniej kadencji Trump wprowadził przyjazne polityki, które wywindowały akcje wydane przez amerykański sektor technologiczny i finansowy na szczyty. Wzrost cen akcji wzmocnił stabilność dolara i zwiększył zyski z obligacji skarbowych. Dlatego Bernstein oczekuje, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe, co mogłoby wywołać odbicie rynku akcji i kryptowalut.